Audiencje papieskie w Watykanie

Audiencje papieskie

Audiencje papieskie w Watykanie

Audiencje papieskie – Słowo audiencja pochodzi od łacińskiego słowa audire – słuchać. Współcześnie uległo to zmianie – tak było przynajmniej do marca tego roku – kiedy to podczas audiencji generalnych w Watykanie, można było Papieża nie tylko na żywo posłuchać ale Go również zobaczyć.

W marcu, po wybuchu pandemii i po wprowadzeniu we Włoszech  reżimu sanitarnego, audiencje przestały odbywać się na żywo z udziałem wiernych. Zamiast tego oglądaliśmy, za pomocą współczesnych środków komunikacji medialnej, audiencje transmitowane z biblioteki Pałacu Apostolskiego. Audiencje te transmitowane były z Watykanu na cały świat oraz do Polski przez polskie media katolickie.

 

Wznowienie audiencji papieskich.

 

Dzisiaj dla wszystkich wybierających się do Rzymu i do Watykanu głosimy dobrą nowinę. Od 2 września 2020 na Watykanie, po raz pierwszy od wybuchu pandemii COVID19, wznawiane zostają audiencje papieskie z udziałem wiernych, podczas których będą mogli oni ponownie spotykać się – na żywo – z papieżem Franciszkiem.

 

Wstęp na audiencje papieskie jest GRATIS.  Nie są wymagane żadne bilety wstępu ale obowiązuje pewna zasada, kto pierwszy ten lepszy.

 

Audiencje odbywać się będą na Dziedzińcu św. Damazego gdzie ilość miejsc jest ograniczona, dlatego najlepiej jest przyjechać z dużym wyprzedzeniem, żeby móc wziąć udział  takiej  audiencji. Bramy otwierane są o godz. 7:30.

 

Wejście na dziedziniec prowadzić będzie przez „Bramę Spiżową”, która znajduje się zaraz po prawej stronie, tuż za bramkami kontroli temperatury i bezpieczeństwa.

 

Aby zostać wpuszczonym na audiencję trzeba być odpowiednio ubranym, czyli obowiązują: spodenki lub spódnica co najmniej do kolan i zakryte ramiona. Obowiązkowa jest też maska zakrywająca usta i nos. Na audiencję nie wolno zabierać żadnych szklanych czy ostrych przedmiotów oraz flag czy innych transparentów umieszczonych na drążku czy kiju.

 

Następne audiencje odbędą się zgodnie z zamieszczonym pod tym linkiem kalendarzem…

 

Początki tradycji audiencji papieskich.

 

Po Zjednoczeniu Włoch i upadku Państwa Kościelnego, w 1870 r., papieże protestując przeciwko pozbawieniu ich władzy administracyjnej we Włoszech stali się z własnej woli ,,więźniami” Watykanu. Na znak protestu i oburzenia Kurii Rzymskiej, przestali oni uczestniczyć w ceremoniach  na placu Św. Piotra, nie ukazywali się tez na loży błogosławieństw.  Jedynie nieliczni wierni mogli spotykać papieży w czasie uroczystości liturgicznych w Bazylice św. Piotra.

 

Po podpisaniu Traktatu Laterańskiego (15 luty 1929) Pius XI by nadrobić stracony czas oraz by zbliżyć się do ludzi, rozpoczął spotkania z wiernymi w postaci audiencji publicznych. Pierwsze audiencje organizowane przez Piusa XI odbywały się nieregularnie i w różnych miejscach; jednym z nich był Dziedziniec św. Damazego.

 

Dopiero za pontyfikatu Jana XXIII został zatwierdzony zwyczaj cotygodniowych audiencji środowych. Ten zwyczaj pozostał do dnia dzisiejszego z drobnymi zmianami organizacyjnymi.

 

Audiencje podczas pontyfikatu Św. JP II.

 

Nam Polakom szczególnie, ale zapewne też wielu innym ludziom na świecie szczególnie zapadła w pamięć  audiencja, która odbywała się w dniu 13 maja 1980 roku. To wtedy właśnie papież Św. JPII został postrzelony przez tureckiego terrorystę Alego Agcę.

Tego ciepłego majowego dnia papież jak zwykle objeżdżał plac aby przywitać się z tłumem wiernych, którzy z różnych zakątków świata przybyli na plac Św. Piotra. Tego też dnia papież po raz pierwszy wsiadł do specjalnie dla niego przygotowanego – przez firmę FIAT – samochodu „FIAT Campagnole”,  który kilka miesięcy wcześniej otrzymał w prezencie podczas swojej wizyty w fabryce „FIATA” w Turynie. Auto było odkryte, bez dachu tak aby papież miał bliższy kontakt z wiernymi. Gdy samochód z papieżem oddalał się od prawego ramienia kolumnady Berniniego wtedy, nagle z tłumu wysunęła się ręka terrorysty wyposażona w pistolet, padły strzały a wystrzelone z niego kule trafiły w papieża.

 

Św. JP II przeżył zamach a Ali Aca spędził wiele lat w rzymskim więzieniu Regina Coeli.  Dzisiaj pistolet, z którego strzelał terrorysta znajduje się w Muzeum Dom rodzinny Ojca Św. Jana Pawła II w Wadowicach.