Rzym otwiera muzea 19 maj 2020

19.05.2020 In Aktualności

Rzym otwiera muzea 19 maj 2020

Powrót do normalności.

Rozpoczął się trzeci tydzień maja 2020 r. a wraz z nim powrócił gwar, śmiech i odgłosy klaksonów na ulicach Rzymu. Włosi jak po długim letargu budzą się do życia. Robią to jednak ostrożnie, nie zapominając o trudnym okresie epidemii, który niewątpliwe pozostawił ślady nawet jeśli nie w płucach, to na pewno w duszach wielu mieszkańców tego kraju.

Nigdy nie myślałam, że odgłos odpalanego przed domem silnika samochodu czy motocykla i ujadanie zestresowanego tym psa może przyprawić mnie o tyle radości. Świadczy to, że Rzym nie poległ podczas tej wojny. Miasto jest poranione i to poważnie, ale przy pomocy dobrych lekarzy i właściwie zastosowanych lekarstw większość ran da się wyleczyć. W to wierzą mieszkańcy Rzymu.

Spacer po Monti.

Wczoraj po raz pierwszy – od 7 marca – wyszłam na spotkanie z koleżanką. Poszłyśmy przespacerować się do zielonej dzielnicy Rzymu – Monti (Wzgórza) – położonej na trzech z siedmiu rzymskich wzgórz. Ta malownicza dzielnica, której uliczki pną się w górę i w dół niczym tory górskiej kolejki w połowie maja powinna wręcz pękać w szwach od spragnionych wrażeń turystów. Wczoraj były tam jeszcze pustki. Jedynie w pobliżu bardzo znanego irlandzkiego Pubu roiło się wręcz od angielskojęzycznych turystów, spragnionych napić się kufel schłodzonego piwa expatów.

Oprócz wyżej wspomnianego pubu czynne były jeszcze nieliczne restauracje. Jednak te, decydując się na otwarcie, w większości i tak w witrynach miały umieszczone napisy “Tylko na wynos”. Za to bary, dysponujące wystawionymi na zewnątrz i rozmieszczonymi w odpowiedniej odległości stolikami były wypełnione, w większości młodymi Włochami. Wielu z nich miało maseczki zwisające z ucha lub układające się na szyi – na kształt niezbyt atrakcyjnego naszyjnika albowiem trudno byłoby cokolwiek wypić czy zjeść mając na twarzy maseczki. Maseczki, przez które tylko korona wirus byłby się w stanie przecisnąć.

Natura sprawiła, że dzielnica Monti ze swoimi kolorowymi budynkami, pięknie ustrojonymi kwiatami azalii i obrośniętymi dzikim jaśminem wyglądała bajecznie, jednakże brak energii, którą wnoszą ze sobą turyści sprawiał, że było cokolwiek smutno. Miejmy wszakże nadzieje, że wkrótce wszystko wróci do normy albowiem już od dzisiaj, to jest 19 maja Rzym otwiera muzea.